Operacje informacyjne Federacji Rosyjskiej i Republiki Białoruś w polskiej infosferze we wrześniu 2023 roku.
Dekompozycja celu operacji
W analizowanym okresie rosyjski system propagandy zwielokrotnił operacje oparte na próbach dyskredytacji Sił Zbrojnych RP, Straży Granicznej i komunikacji polskiego MON. Aktywa rosyjskiej propagandy dyskredytowały informacje, w tym komunikaty Ministerstwa Obrony Narodowej RP na temat sytuacji na granicy PL – RB. Jednym z elementów tej operacji była próba podważania faktów na temat zastosowanego przez Białoruś przeciwko Polsce mechanizmowi przymusowej migracji.
Istotną rolę w działaniach skierowanych do odbiorców w Polsce miały ataki informacyjne wymierzone w ocenę zdolności bojowych Wojska Polskiego.
Wiodące wątki były oparte na deprecjonowaniu projektów modernizacji SZRP. Rosyjski aparat propagandy systematycznie wznawiał operację dyskredytowania podmiotów funkcjonujących w obszarze zapewnienia bezpieczeństwa państwa. Stałym modus operandi w serwisach społecznościowych były działania oparte na próbie podważenia zdolności Wojska Polskiego do zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom RP. Taki wektor operacji stanowił podzbiór operacji zastraszania: Rosyjska propaganda uderzała w wizerunek Wojska Polskiego jako gwaranta bezpieczeństwa, aby wywołać w ten sposób lęk przed dysfunkcją bezpieczeństwa, a następnie wykorzystać go w kolejnych tygodniach do umacniania operacji towarzyszących, np. zastraszania wojną – wtedy nastąpiłoby zwielokrotnienie poczucia lęku u podatnego odbiorcy, co z kolei przekłada się na wzrost postaw opartych na uległości względem Rosji.
Rosyjski aparat wpływu we wrześniu kontynuował również operacje mające na celu kształtowanie negatywnego, prowokacyjnego i ofensywnego wizerunku Polski. „Polska taranem wschodniej granicy” – to był cykl działań prowadzonych przez portale pozostające pod kontrolą rosyjskiego aparatu propagandy. Narracje te promowały fałszywe informacje o ofensywnych działaniach Polski wymierzonych w Rosję i/lub Białoruś.
Ponad wskazane powyżej kierunki rosyjski aparat wpływu kontynuował w miesiącu wrześniu działania informacyjne przeciwko Ukrainie.
Propaganda rosyjska w monitorowanym okresie kontynuowała operacje wymierzone w postrzeganie donacji wojskowych na rzecz Ukrainy.
Propaganda koncentrowała się na na kwestiach relacji polsko-ukraińskich (akcentowaniu wszelkich problemów w relacjach dwustronnych) a jako główny obszar aktywności prowadziła operacje informacyjno – psychologiczne, których celem było doprowadzenie do zniekształcenia postrzegania rosyjskiej napaści na Ukrainę. Niezmiennie kontynuowana była (i jest) operacja dążąca do przedstawienia polityki Zachodu i NATO jako prowokacyjnej. Jest to stały wektor operacji, który będzie kontynuowany w najbliższych miesiącach.
Dekompozycja środka manipulacyjnego
Fake fact checking. Na użytek działań dezinformacyjnych (operacji wpływu) rosyjski system manipulacji sięga coraz częściej po fałszywy “fact checking”. Czym jest „Fake fact checking? Rosyjskie ośrodki propagandowe chcąc skorzystać z popularności i zaufania jakimi cieszą się organizacje fact checking’owe oraz profesjonalni OSINT’owcy zaczęły regularnie się pod nie podszywać lub tworzyć własne organizacje czy portale, które swoim wyglądem, schematem prezentacji treści oraz doborem narzędzi do analizy zdarzeń wyglądają, a raczej podszywają się pod organizacje weryfikujące fakty. Rosjanie kreują tym pewien niebezpieczny i zwodniczy trend w infosferze pt. „fake fact checking”. Oczywiście portale te lub osoby nie przedstawiają żadnych faktów, a jedynie symulują proces analizy i weryfikacji aby dodatkowo zalegendować i legitymizować własny propagandowy, fałszywy przekaz. Więcej na ten temat mogą się dowiedzieć państwo z naszego osobnego artykułu poświęconemu temu zjawisku.
Wybrane kierunki aktywności informacyjnej Federacji Rosyjskiej:
- Kształtowanie fałszywego, negatywnego (prowokacyjnego i ofensywnego) wizerunku Polski.
- Operacje wymierzone w postrzeganie donacji wojskowych na rzecz Ukrainy oraz relacji polsko-ukraińskich.
- Obsługa (dez)informacyjna rocznicy wkroczenia sowietów do Polski 17 IX 1939, a także powstałego na jej kanwie „Dnia Jedności Białorusi”.
- Współpraca i wzajemna promocja chińskich działań manipulacyjnych wspierających cele rosyjskiej propagandy.
- Promocja antyzachodniej propagandy jako operacja towarzysząca zwiększonej aktywności rosyjskiego aparatu wpływu w Afryce.
Działania propagandowe na wskazanych kierunkach + narracje
1. Kształtowanie negatywnego (prowokacyjnego i ofensywnego) wizerunku Polski.
„Polska taranem wschodniej granicy” – to cykl działań prowadzonych przez portale pozostające pod kontrolą rosyjskiej propagandy. Portale te promowały fałszywe narracje o ofensywnych działaniach Polski wymierzonych w Rosję.
Rosyjski aparat wpływu notorycznie posługiwał się dezinformacją na temat zagrożenia dla bezpieczeństwa Rosji w celu legitymizacji własnej agresywnej polityki.
Przykładem adaptacji wydarzeń faktycznych na użytek rosyjskiej propagandy było wykorzystanie doniesień medialnych na temat Ćwiczenia Sił Powietrznych – Route 604 – szkolenia lotniczego realizowanego z wykorzystaniem drogowego odcinka lotniskowego. Aparat propagandowy Rosji i Białorusi wykorzystał informacje o ćwiczeniach SZRP – Route 604 – do dezinformowania o rzekomych dążeniach Polski do przeprowadzenia ataku na Królewiec. Atak ten miał, w rosyjskim przekazie, pozwolić Polsce zrealizować swoje rzekome imperialne ambicje poprzez uzyskanie większego dostępu do morza.
Innym przykładem adaptacji wydarzeń faktycznych na użytek propagandowy było uroczyste przekazanie dowodzenia Litewsko-Polsko-Ukraińską Brygadą przez Generała brygady Jarosława Mokrzyckiego swojemu następcy płk. Piotrowi Lisowskiemu. Wydarzenie to posłużyło do „uwiarygodnienia” dezinformacji o planach udziału LITPOLUKRBRIG w zajęciu zachodniej Ukrainy. Fałszywe tezy na temat planu udziału LITPOLUKRBRIG w wojnie na Ukrainie czy udziale w aneksji Zachodniej Ukrainy przez Polskę to stale obecny w ostatnich miesiącach wektor działań dezinformacyjnych rosyjskiego i białoruskiego aparatu wpływu. Ataki informacyjne realizowane przy użyciu dezinformacji nt. LITPOLUKRBRIG były i są wykorzystywane przez Rosjan do budowy zafałszowanego obrazu rosyjskiej napaści na Ukrainę jako rzekomej wojny zastępczej, obronnej, przed „prowokacjami” Polski oraz szerzej Zachodu i NATO.
Decyzja o utworzeniu przez Wojsko Polskie zgrupowania zadaniowego WZZ Podlasie została wykorzystana przez aparaty wpływu Kremla i Mińska do prowadzenia dalszej dezinformacji, której celem było pozorne uwiarygadnianie dezinformacji o agresywnych (ofensywnych) planach Polski. To kontynuacja działań kształtujących fałszywy obraz Polski jako państwa przygotowującego się do agresji militarnej przeciwko Białorusi i Rosji.
Kontekst wspomnianych działań informacyjnych był ponadto wpisany w propagandę, która miała na celu stworzyć fałszywy obraz relacji Polski, UE i USA sugerując serwilizm RP wobec polityki Waszyngtonu. W tym obszarze rosyjska propaganda prowadziła agitację spekulacje i dezinformację na temat zakażeń legionellą w Polsce. Aparat wpływu poza rozwijanymi dotychczas narracjami (które były głównie oparte na próbie wywoływania niepokoju i nieufności wobec administracji państwa, w tym służb sanitarnych) rozbudował narracje o uderzanie w relacje sojusznicze Polski i USA. Stosowane główne narracje:
- Wojska USA w Polsce przeprowadziły test broni biologicznej w Rzeszowie.
- Tajne porozumienie Polski z USA dopuszcza prowadzenie testów broni biologicznej na Polakach.
- Biolaboratoria wojsk USA zostały ewakuowane z Ukrainy do Polski, która teraz będzie „poligonem doświadczalnym dla nowych wirusów i ich mutacji”.
- Polskie władze, lekarze i eksperci zatajają przed społeczeństwem prawdziwe informacje o legionelli.
Dodatkowo rosyjski aparat propagandowy, wspólnie z działaniami Białorusi, podtrzymywał (w monitorowanym okresie) wysiłek informacyjny w celu budowania fałszywego obrazu NATO jako agresywnego i realizującego ofensywne scenariusze wobec bezpieczeństwa Rosji. Na użytek tej operacji rosyjski MSZ uderzał informacyjnie w planowane ćwiczenia wojskowe NATO Steadfast Defender. Ataki te są wpisane w cykl operacji, które miały ugruntować fałszywy obraz polityki bezpieczeństwa Zachodu jako prowokacyjnej i destrukcyjnej dla regionu.
W polskojęzycznej infosferze miała miejsce większa dostępność materiałów propagandowych pochodzących z „Cargrad TV”. Cargrad TV to element rosyjskiego aparatu wpływu. Należy do rosyjskiego oligarchy Konstantina Małofiejewa.
Rosyjskie materiały Cargrad TV, tłumaczone na język Polski, są elementem zorganizowanej operacji propagandowej adresowanej do wybranych grup docelowych w Polsce.
2. Operacje wymierzone w postrzeganie donacji wojskowych na rzecz Ukrainy oraz relacji polsko-ukraińskich.
Rosyjski aparat propagandowy intensywnie prowadził operacje wymierzone w postrzeganie donacji wojskowych na rzecz Ukrainy. Celem byłouderzanie w akceptację społeczną dostaw broni na Ukrainę. Donacje wojskowe Zachodu na rzecz wysiłku obronnego Ukrainy są jednym z istotnych celów rosyjskich operacji propagandowych. Więcej na ten temat pisaliśmy w poprzednim komentarzu analitycznym. W monitorowanym okresie jedną z najczęściej stosowanych technik uderzania w poparcie społeczne dla donacji wojskowych były działania oparte na zastraszaniu: eskalacją wojny, wybuchem III wojny światowej, wojną nuklearną. Elementem towarzyszącym tym działaniom była próba stworzenia fałszywego obrazu jakoby NATO było bezpośrednio zaangażowane w ataki na Rosję przy wykorzystaniu sprzętu bojowego pochodzącego z donacji.
Dodatkowo rosyjska propaganda koncentrowała swój przekaz na kwestiach relacji polsko-ukraińskich, czyli akcentowała i hiperbolizowała wszelkie problemy w relacjach dwustronnych. O ile na początku tematem wiodącym była kwestia zboża i skargi Ukrainy do WTO, to z kolejnymi wypowiedziami polityków, zarówno polskich, jak i ukraińskich, dołączano nowe narracje. Działania informacyjne wpisywały się w schemat, który wyglądał następująco: każda wypowiedź przedstawicieli Polski lub Ukrainy była przedstawiania w sugestywnym kontekście “dowodu” na tezy, że relacje polsko-ukraińskie są złe, destrukcyjne, niebezpieczne. Każda wypowiedź była przedstawiana jako dowody na wzajemną niechęć, pogorszenie relacji i wrogość. Te działania informacyjne prowadzone były przy zaangażowaniu znaczącej ilości zadaniowanych „ekspertów”, „politologów”, „dziennikarzy” i „publicystów”. Metanarracja tych operacji: Ukraina jest większym zagrożeniem dla Polski niż Rosja.
3. Obsługa (dez)informacyjna rocznicy wkroczenia sowietów do Polski 17 IX 1939, a także powstałego na jej kanwie Dnia Jedności Białorusi.
Rocznica agresji ZSRS na Polskę w 1939 r. przedstawiana była przez Rosjan i Białorusinów jako dzień wyzwolenia Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy od “polskiego kolonializmu”. Co warte uwagi działania propagandowe były znacząco lepszej jakości niż w latach ubiegłych i pozbawione “siermiężnego, nachalnego” stylu. Należy zwrócić uwagę na niebezpieczny trend znaczącej poprawy jakości, a za tym efektywności, rosyjskich operacji propagandowych. Przewidujemy i ostrzegamy, że istnieje ryzyko trwałego łączenia przez propagandę rosyjską narracji opartych na rewizjonizmie historycznym z współczesną dezinformacją o Polsce, która rzekomo ma zamiar zająć zachodnie ziemie Ukrainy.
Propaganda Kremla konsekwentnie operuje kłamstwem historycznym, które jest kontynuacją operacji propagandowej fałszującej obraz sowieckiej agresji na Polskę w 1939 roku. Celem tej operacji było m. in. stworzenie fałszywego obrazu zajęcia przez Armię Czerwoną wschodnich obszarów Polski jako rzekomego wyzwolenia białoruskich i ukraińskich chłopów oraz robotników spod ucisku polskich obszarników i burżuazji. Taki fałszywy obraz jest kształtowany przy zastosowaniu następujących narracji:
- Zajęcie przez Armię Czerwoną wschodnich obszarów Polski było wyzwoleniem białoruskich i ukraińskich chłopów spod ucisku polskich obszarników i burżuazji.
- Polska była ksenofobiczna, antysemicka, rządzona przez nacjonalistów i współwinna wybuchu II WŚ.
- 17 września 1939 r. Armia Czerwona w Polsce rozpoczęła akcję wyzwoleńczą i obronną białoruskiej i ukraińskiej ludności przed polskim kolonializmem.
Białoruski aparat propagandowy prowadził agitację na rzecz wydarzeń związanych z obchodzonym na Białorusi świętem “Dnia Jedności Narodowej”. Jest o to święto oparte na rewizjonizmie historycznym ustanowione dekretem Łukaszenki 7 czerwca 2021 r.
Sowiecki atak na Polskę 17 września 1939 r. nazywany jest w białoruskiej propagandzie „wyzwoleńczym pochodem Armii Czerwonej”. Cykl działań propagandowych na tym kierunku rozbudowany był o wątki współczesne. Na kanwie kłamstwa historycznego Białoruś, w tym Łukaszenko osobiście, ugruntowuje przekaz na temat Polski jako państwa agresywnego.
„Prezydent” Białorusi posługiwał się w wypowiedziach kłamstwami i tezami zapożyczonymi z propagandy ZSRS mówiącej o tym, że Polska kolaborowała z Hitlerem, a wybuch II wojny światowej to w dużej mierze wina Polski i prowadzonej przez II RP polityki.
Nie można nie wspomnieć o tym ,że we wrześniu Białoruś rozwijała działania z zakresu antypolskiej agitacji za pomocą propagandowego filmu pt. „Na drugim brzegu”. Film o “losach” wchodzącej w skład przedwojennej Polski Zachodniej Białorusi. Film ten był i będzie wyświetlany „we wszystkich szkołach i domach kultury, scentralizowanej sieci białoruskich bibliotek”. Film o „złych Polakach” był (i jest) promowany na Białorusi również wśród dzieci i młodzieży za pośrednictwem projektów prowadzonych przez Białoruskie Ministerstwo Kultury.
Przewidujemy, że ten czysto propagandowy film wymierzony w Polskę będzie również promowany na Zachodzie co będzie miało negatywny potencjał wpływu na wizerunek RP. Z analizy sytuacji i wypowiedzi środowiska zaangażowanego w powstanie agitki jest wysoce prawdopodobne, że reżim w Mińsku podejmie próbę dystrybucji tej produkcji na platformy streamingowe.
Agitacja tą produkcją jest również skierowana do ukraińskich uchodźców lub porwanych dzieci przetrzymywanych na terytorium Białorusi.
Promocje i agitacja filmem miała miejsce np. w Państwowym Centrum Edukacji i Zdrowia Dzieci Zubrionok. W obozie tym przebywają w szczególności ukraińskie dzieci, które zostały nielegalnie wywiezione z okupowanych przez Rosjan terenów Ukrainy.
4. Chińskie działania wspierające rosyjską propagandę.
Rosjanie prowadzili operację dezinformacyjną mająca na celu ukrywanie rosyjskich zbrodni popełnianych na Ukrainie, w tym zabójstw ludności cywilnej w Mariupolu. Istotnym elementem działań w monitorowanym okresie były inscenizacje i reżyserowane wydarzenia realizowane przy udziale vlogerów i artystów z Chin. Chińska śpiewaczka operowa Wang-Fang została użyta jako element rosyjskiej propagandy, która miała na celu ukrywać zbrodnie wojenną jaką było zbombardowanie przez Rosjan teatru w Mariupolu. 16 marca 2022 roku Rosjanie zbombardowali budynek teatru w Mariupolu. W wyniku bombardowania zginęło około 300 cywili, w tym głównie kobiety i dzieci. Na użytek propagandy Rosjanie wykorzystali chińską śpiewaczkę operową Wang-Fang, której występ w odbudowywanych ruinach teatru miał w optyce Kremla promować fałszywy wizerunek Rosji jako państwa zaangażowanego w działania pokojowe, stabilizacyjne i humanitarne. Równolegle obok tych działań propagandowych Rosjanie rozwijali w dezinformację o dokonaniu zniszczenia teatru przez wojska Ukrainy.
5. Działalność rosyjskiego aparatu wpływu w Afryce.
Rośnie rosyjska aktywność informacyjna w Afryce. Rosja stale wzmacnia prorosyjskie i antyzachodnie narracje w tym regionie. Republika Środkowoafrykańska, Mali, Sudan, Zimbabwe, Burkina Faso, Niger i Wybrzeże Kości Słoniowej to obszary na których rosyjskie działania informacyjne są szczególnie powszechne. Część materiałów propagandowych była i jest wytwarzana bezpośrednio m. in. w Burkina Faso w ramach budżetów dostarczanych przez Rosję przez sieć podmiotów gospodarczych i aktorów proxy.
Rosja aktywnie wspiera, w tym finansowo, osoby wpływające na dyskurs publiczny. Płaci afrykańskim influencerom za szerzenie swojej propagandy. Przykładem takiej aktywności może być Kemi Seba „influencer” z ponad milionem obserwujących na Facebooku, który regularnie publikuje treści antyzachodnie i prorosyjskie. Rosja oprócz tradycyjnych środków przekazu wykorzystuje w Afryce media społecznościowe do rozpowszechniania dużej części swojej propagandy. Strategia ta jest szczególnie skuteczna w krajach, w których funkcjonuje rozbudowana sieć agentów wpływu i aktywność rosyjskich “prywatnych” firm wojskowych.
Opracował: Fundacja INFO OPS Polska
Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja Publiczna 2023”. Publikacja wyraża wyłącznie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.